 Wysłany: Czw 22:53, 21 Lut 2008 Temat postu: |
|
Bo Ziółki to najlepsze co mogło wam się przytrafić  |
|
| Wysłany: Czw 21:57, 21 Lut 2008 Temat postu: |
|
| po biwaku protektu ciągle (!!) chodziło mi po głowie klaskanie z rubika xD. ze dwa dni. dopiero jak się mniej więcej wyspałam przeszło. grrr... trauma na całe życie. | |
| Wysłany: Czw 19:45, 21 Lut 2008 Temat postu: |
|
| tak kuki ja też miałam shizy, bo wydawało mi się że słyszę Ziółka,
a jak mój kot wszedł do pokoju to zaczełam wołać na niego Zioła
Ta rodzina Ziółków ma jakiś dziwny wpływ na ludzi(: |
|
| Wysłany: Czw 18:45, 21 Lut 2008 Temat postu: |
|
| ;P ;P ;P
nieee ;D |
|
| Wysłany: Czw 8:55, 21 Lut 2008 Temat postu: |
|
| hmm. a znalazły się te batere od telefonu polowego?? xD | |
| Wysłany: Śro 21:00, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
| hah, nikt od niego nie umarł z tego co wiem ^^ podobno po powrocie do domu zamiast mowic - krzyczalam. w szkole za to mialam ochote wydrzec sie na moja klase "SZUUUM!" ;D
a w ogole po powrocie z biwaku i przedtem z zimowiska łapie niezłe schizy ;P otóż mój tata ma według mnie głos jak mysiek, a babcia - jak zioła ;D tym razem juz wiedzialam o co chodzi, ale po zimowisku naprawde myslalam, ze to mysiek z ziola siedza u mnie w jadalni ;P co do pasztetu: kasia bawiła sie kubusio-skoczkiem. chciala trafic w goche, ale pomylila sie i trafiła w inny pasztet, a konkretnie kanapke z pasztetem ;P a, przepraszam. nie w goche - w bożenkę ;D |
|
| Wysłany: Śro 8:57, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
| no to tak.
podobała mi się gierka nocna=) i kisielek o smaku morelowym. i wchodzenie w podłogę!! i po raz kolejny dowiedziałam się, że jestem gocha. i że nie potrafię mówić (hm... może rzeczywiście coś w tym jest?) nieplusy:) : -śmiercionośny gwizdek kuksona. ał... -u nas w sali śmierdziało pasztetem. nie wiem, cy to podlaskim (w końcu stołówka), czy może tymi pasztetami biegającymi wszędzie przez cały biwak (w końcu widmo avis). w każdym razie śmierdziało. i nie mam dzisiaj sprawdzianu z fizolofii! ha ha. |
|
| Wysłany: Nie 21:28, 17 Lut 2008 Temat postu: |
|
| aaa! nie lubię! ale szitowe te zdjęcia powychodziły. grrr...
muszę jednak chyba przeczytać instrukcję obsługi do aparatu. ble!!  |
|
| Wysłany: Nie 14:39, 17 Lut 2008 Temat postu: |
|
| Jak będziemy miały zdjęcia to damy znać...
a na razie idę lulu (: dobranoc... |
|
| Wysłany: Nie 13:04, 17 Lut 2008 Temat postu: biwak urodzinowy 125 OWDH "Widmo Avis" 15-17.02.08 |
|
| TO JEST BANDAŻ FIRMY BANDAŻ!! / gra nocna, Koder na całe boisko
strrrasznie mi sie to podobalo, jeszcze nie raz bede wam to powtarzać ;P AMEBA!  |
|